![Trzech Polaków pozostało w Australian Open po przegranych Majchrzaka i Linette, Iga Świątek gra z Sramkovą [Źródło: Weszlo]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=960,quality=65,format=auto/2025/01/638720102726972255-scaled.jpg)
Oryginalny tytuł: Zostało już tylko trzech. Polak bez szans w starciu z faworytem w Australian Open
Link do źródła: https://weszlo.com/2025/01/14/zostalo-juz-tylko-trzech-polak-bez-szans-w-starciu-z-faworytem-w-australian-open/
Przed startem Australian Open cieszyliśmy się, że do tak prestiżowego turnieju przystąpi aż sześciu Polaków. Po paru dniach rywalizacji zostało w nim już niestety tylko trzech. W weekend swoje mecze przegrały Magda Linette oraz Maja Chwalińska. A dzisiaj bez szans był Kamil Majchrzak. Zostało już tylko trzech. Polak bez szans w starciu z faworytem w Australian Open. Podobnie jak Chwalińska – Majchrzak musiał najpierw przejść kwalifikacje, aby załapać się do głównej drabinki zawodów singlowych w Melbourne. Nie była to dla niego bułka z masłem – w spotkaniach z Amerykaninem Zacharym Svajdą oraz Argentyńczkiem Markiem Trungellitim do zwycięstwa potrzebował trzech setów. Swojego ostatniego przeciwnika – Brytyjczyka Billy’ego Harrisa – ograł już stosunkowo łatwo, ale w efekcie i tak sporo wysiłku na korcie zostawił, zanim w ogóle przystąpił do właściwego turnieju. Nie jest łatwo po intensywnych kwalifikacjach zawojować Szlema – to żadna tajemnica. Dzisiaj się to potwierdziło. Pablo Carreno Busta to żaden gigant tenisa, ba, obecnie ma jeden z najgorszych okresów od lat (o czym świadczy jego niższa pozycja w rankingu ATP od Majchrzaka – jest dopiero 182.), ale dzisiaj był dla Polaka nieuchwytny. Każdy set wyglądał bliźniaczo podobnie. Hiszpan łatwo wygrywał swoje podania, a potem uzyskiwał przełamanie i po chwili zamykał partię. Co najlepiej pokazuje bezradność naszego tenisisty? Fakt, że w całym pojedynku miał łącznie tylko pięć breakpointów i nie wykorzystał żadnego. Tym samym Majchrzak nie powtórzy wyniku z 2022 roku, kiedy w Australian Open awansował do drugiej rundy. A nam pozostaje kibicować pozostałym w wielkoszlemowej rywalizacji Polakom. Dla przypomnienia: Iga Świątek w kolejnym meczu zmierzy się z Rebeccą Sramkovą, Hubert Hurkacz z Miomirem Kecmanoviciem, a Magda Fręch z Anną Blinkową. Patrząc na ten zestaw rywali: mamy prawo spodziewać się kompletu zwycięstw. Pablo Carreno Busta – Kamil Majchrzak 6:4, 6:4, 6:3. Reklama Reklama Fot. Newspix.pl