![Jürgen Klopp przyjmuje rolę w Red Bull, chcąc dodawać skrzydeł piłkarzom [Źródło: Goal]](https://www.goal.pl/wp-content/uploads/2025/01/rsz_si202501140625.jpg)
Oryginalny tytuł: Klopp chce dodawać piłkarzom skrzydeł. Red Bull zamierza wykorzystywać go w kluczowych momentach
Link do źródła: https://www.goal.pl/artykuly/klopp-chce-dodawac-pilkarzom-skrzydel/
TYSIĄCE MECZÓW I WYSTARCZYNie tak dawno temu Juergen Klopp [https://www.goal.pl/trenerzy/juergen-klopp/]zszokował piłkarski świat, informując, że odchodzi z Liverpoolu. Niemieckiszkoleniowiec tłumaczył to wycieńczeniem po wielu latach intensywnej pracy.Szybko okazało się jednak, że Klopp bez piłki nie chce/nie potrafi żyć. I tuzaskoczył po raz kolejny, przyjmując propozycję Red Bulla, który, jak wiadomo, wświecie piłki ma kilka klubów z RB Lipsk [https://www.goal.pl/klub/rb-lipsk/] iRed Bull Salzburg [https://www.goal.pl/klub/red-bull-salzburg/] na czele.Na specjalnym spotkaniu z mediami (byli przedstawiciele kilkudziesięciu krajów)Klopp jeszcze raz wrócił do decyzji o porzuceniu trenerki. – To były tysiącemeczów. Tysiące meczów o stawkę, nie licząc spotkań towarzyskich. Do tegoniezliczona liczba konferencji prasowej. Już dłużej tak nie mogłem – przyznałszczerze były trener Mainz, Borussii Dortmund i Liverpoolu.I choć jego przerwa od świata piłki zbyt długo nie trwała, to w Salzburgu widaćbyło, że wyszła Kloppowi na dobre. Niemiec był wyluzowany, odpowiadał na każdepytanie, żartował z dziennikarzami. W pewnym momencie, po spojrzeniu na zegarek,rzucił nawet: – Czy to nie jest najdłuższa konferencja prasowa w historiiAustrii?RED BULL PRÓBOWAŁ WIELE RAZYFaktycznie, spotkanie trwało ponad 90 minut, ale widać było, że Kloppowi to nieprzeszkadza. Zresztą, na pytania mediów odpowiadał nie tylko trener, ale iprzedstawiciel Red Bulla, który ściągnął Kloppa do koncernu. Jak się okazuje,prób było wiele. W pewnym momencie, gdy Red Bullowi wydawało się, że jest jużblisko przekonania Niemca, to Klopp… przedłużył umowę z Liverpoolem.Red Bull był jednak cierpliwy. Czekał i czekał, aż w końcu się doczekał. – Mam57 lat. Odbyłem już wiele różnych spotkań z przedstawicielami firmy i za każdymrazem byłem najstarszy w pokoju – uśmiechał się Klopp, dając do zrozumienia, żeto był idealny czas dla niego (albo najwyższy) na podjęcie takiej decyzji.Niemiecki szkolenowiec zapewnia, że przekaże koncernowi całą swoją wiedzę. –Jestem jak otwarta książka. Można ją czytać, ja już dla siebie tej wiedzy niepotrzebuję. Natomiast chcę pomagać w rozwoju futbolu. Chcę dodawać skrzydełnaszym piłkarzom, dlatego przyjąłem ofertę firmy matki w zakresie tych skrzydeł– obrazowo opisał to Klopp, odnosząc się do słynnego już hasła Red Bulla ododawaniu skrzydeł.KLOPP MA POMAGAĆ W NEGOCJACJACHPrzedstawiciele Red Bulla przyznali też, że liczą na pomoc Kloppa w konkretnychprzypadkach. Otóż, jak tłumaczyli, kluby RB rywalizują z wieloma innymi o tychsamych piłkarzy. I właśnie w takich przypadkach do akcji ma wkraczać Klopp,przekonując danego gracza, aby związał się właśnie z klubem. I szczerze mówiąc,nietrudno sobie wyobrazić, że w niektorych przypadkach to może być języczkiem uwagi. Bo Klopp, poza tym, że był/jest świetnym trenerem, to ma też fantastycznepodejście do ludzi, ergo – ma dar przekonywania.Jak przyznał niemiecki szkoleniowiec, już dużo podróżuje, a tych wypraw będziejeszcze więcej. Nic w tym jednak dziwnego, bo piłkarska sieć Red Bulla rozciągasię na cały świat. W tym momencie koncern jest właścicielem takich klubów jakRed Bull Salzburg, RB Lipsk, New York Red Bulls czy Red Bull Bragantino wBrazylii. W pewnym sensie Juergen Klopp jest obecnie szefem dwóch polskichpiłkarzy: Kamila Piątkowskiego [https://www.goal.pl/pilkarze/kamil-piatkowski/]z Red Bull Salzburg i Wiktora Bogacza, pozyskanego niedawno przez New York RedBulls.[https://www.goal.pl/transfery/przyszlosc-bogacza-wyjasniona-wiemy-co-wydarzy-sie-z-napastnikiem-miedzi/]