![Vinicius przyznaje się do przytłoczenia atmosferą podczas meczu z Valencią [Źródło: Marca]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=960,quality=65,format=auto/2025/01/12.IPA_Agency_IPA52740671-scaled.jpg)
Oryginalny tytuł: Vinicius uprzedził kolegów w trakcie meczu z Valencią. “Jestem przytłoczony” Link do źródła: https://weszlo.com/2025/01/06/vinicius-w-przerwie-meczu-z-valencia-jestem-przytloczony/ W piątkowy wieczór Vinicius w meczu przeciwko Valencii nie wytrzymał próby nerwów i ujrzał czerwoną kartkę. Uznany dziennikarz, Jose Felix Diaz, zdradza w hiszpańskiej “Marce” co Brazylijczyk miał powiedzieć w przerwie meczu. Vinicius uprzedził kolegów w trakcie meczu z Valencią. “Jestem przytłoczony” Vinicius został lekko klepnięty w plecy przez Dimitriewskiego, nie wytrzymał i postanowił mu oddać, uderzając go w twarz. Gdy sędzia pokazywał mu kartonik, prawie ruszył na niego z rękoma. Odciągali go do szatni członkowie sztabu trenerskiego i koledzy z drużyny. Okazuje się, że w przerwie Brazylijczyk powiedział swoim kolegom, że atmosfera na Estadio Mestalla mu nie sprzyja. – Jestem przytłoczony, panuje duże napięcie – miał powiedzieć Vini w szatni. Im dłużej trwał mecz, tym atmosfera była coraz bardziej napięta, a punktem kulminacyjnym stała się właśnie wyżej opisana sytuacja. Kibice Valencii obrażali Brazylijczyka od początku meczu, a nawet jeszcze przed nim, gdy piłkarze Realu Madryt zmierzali autokarem na stadion. To oczywiście nie tłumaczy jego zachowania, ale pozwala je zrozumieć. Swojego zawodnika bronił także Carlo Ancelotti. – Nie jestem na jego miejscu, ale na pewno trudno znieść to wszystko co się wydarzyło i to co się dzieje. To nie jest łatwe. Vini próbuje się poprawić. Jest smutny z powodu kartki, przeprosił, a my musimy iść dalej. Kolejny mecz Realu Madryt już dzisiaj o godzinie 19:00. W ramach Pucharu Króla Królewscy zagrają przeciwko Deportivo Minera.