![Pep Guardiola wyróżnia Savinho po meczu Manchesteru City z West Hamem: 'Ma w sobie coś wyjątkowego' [Źródło: Weszlo]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=960,quality=65,format=auto/2024/12/20241207_faf_si1_047-scaled.jpg)
Oryginalny tytuł: Guardiola wyróżnił jednego z piłkarzy. “Ma w sobie coś wyjątkowego” Link do źródła: https://weszlo.com/2025/01/04/guardiola-wyroznil-jednego-pilkarzy/
Manchester City wygrało 4:1 z West Hamem i był to najlepszy występ podopiecznych Pepa Guardioli od dobrych kilku tygodni. The Citizens pierwszy raz od października wygrali dwa mecze z rzędu. Po zakończeniu spotkania Pep Guardiola w sposób szczególny pochwalił jednego ze swoich podopiecznych. Guardiola wyróżnił jednego z piłkarzy. “Ma w sobie coś wyjątkowego”. Podobnie jak tydzień temu bohaterem Manchesteru City okazał się Savinho. Mimo że 20-letni Brazylijczyk zaliczył trudne wejście do zespołu, teraz pokazuje, że nieprzypadkowo był trzecim najlepszym asystentem w zeszłym sezonie La Liga. W dwóch ostatnich spotkaniach skrzydłowy zdobył jedną bramkę oraz zaliczył trzy asysty. Dziś dzięki jego świetnym dośrodkowaniom dubletem popisał się Erling Haaland.
– Savinho nadal ma wiele do poprawienia, uważam, że powinien okazywać więcej agresji w grze bez piłki i w wielu aspektach jest jeszcze zbyt miękki. Jednak teraz ma w sobie coś wyjątkowego i genialnego, co bardzo nam pomaga! Strzelił gola, miał trochę szczęścia, jednak te dwie asysty były genialne. Jestem bardzo szczęśliwy z powodu jego formy, zasługuję na grę – wyjaśnił Guardiola na pomeczowej konferencji prasowej.
Widać, że szkoleniowiec stara się krytycznie patrzeć na Savinho, ponieważ mowa o bardzo młodym piłkarzu, który po bardzo dobrych występach nie może obrosnąć w piórka. Nie mogło zabraknąć również odniesienia się do kwestii taktycznych. Zdaniem Guardioli zespół popadł w kłopoty przez to, że dopuszczał rywali do kontrataków.
– Pozwalaliśmy rywalom na przejścia z obrony do ataku i mieliśmy problemy. To nie chodzi tylko o brak Rodriego, który oczywiście jest niezastąpiony. Nasza gra polega na tym, że musimy grać szybko i chcemy wygrywać 4:0 po 20 minutach. Pewne rzeczy musimy zmienić. Musimy szanować czas, zrelaksować się i mieć kontrolę nad meczem poprzez posiadanie piłki. Nie jesteśmy zbudowani kadrowo jak wiele innych drużyn w Anglii, które posiadają wielu silnych piłkarzy. Wcześniej pozwalaliśmy im na mniej, ponieważ lepiej wyglądaliśmy w grze z piłką przy nodze – podsumował trener Manchesteru City.
Mistrzowie Anglii kolejny mecz rozegrają 11 stycznia, a ich rywalem w Pucharze Anglii będzie Salford.